Szukaj

Inscenizacja bitwy napoleońskiej w Barkwedzie!

1 lutego 2024 r.

Huk armat, walka wręcz wojsk francuskich z rosyjsko-pruskimi o przeprawę na Łynie, a potem biesiada przy ognisku – taki jest plan „Pikniku Napoleońskiego” w Barkwedzie, który odbędzie się 3 lutego 2024 roku, a więc dokładnie 217 lat po bitwie z 1807 roku.

Udział w inscenizacji zapowiedziało ponad 100 rekonstruktorów z całej Polski (Warszawa, Gdańsk, Grudziądz, Lidzbark Warmiński, Dobre Miasto, Kłodzko, Mątki), ale również z Estonii, Łotwy, Litwy i Niemiec. Całe wydarzenie rozpocznie się o godz. 9:00 w Jonkowie, gdzie odbędzie się zbiórka, apel i oddana zostanie salwa armatnia na cześć wizyty Napoleona w tym miejscu w 1807 roku. Następnie rekonstruktorzy wymaszerują z Jonkowa przez Polejki do Barkwedy, a po drodze zaplanowane są widowiskowe potyczki oddziałów. Po pokonaniu 7,5 kilometrów około godz. 11:30 rekonstruktorzy pojawią się przy świetlicy wiejskiej w Barkwedzie, gdzie odpoczną przed bitwą i będą wykonywać ładunki. Sama inscenizacja historyczna bitwy o przeprawę na Łynie rozpocznie się około godz. 13:00 na łące między zabytkową aleją drzew, grodziskiem i zabytkowym cmentarzem. Po bitwie planowany jest piknik napoleoński przy świetlicy wiejskiej przy słynnej „barkwedzkiej zalewajce”. Będzie też ognisko z kiełbaskami, kawa i herbata. Rekonstruktorzy zaprezentują musztrę, umundurowanie, uzbrojenie oraz różne ciekawostki dotyczące poszczególnych armii. Każdy będzie mógł dotknąć broń ręczną z epoki napoleońskiej, czy wykonać pamiątkowe zdjęcie.  
Przedsięwzięcie ma promować Powiat Olsztyński, Gminę Dywity, Szlak Napoleoński na Warmii oraz sam Szlak Świętej Warmii jako ważne produkty turystyczne naszego regionu.
- Wydarzenie będzie w atrakcyjny sposób popularyzować wiedzę o lokalnej historii oraz integrować lokalą społeczność – mówi Andrzej Abako, starosta olsztyński.
- To także zacieśnienie współpracy pomiędzy Powiatem, a gminami Dywity, Jonkowo i sołectwami, przez które przechodzi Szlak Napoleoński – dodaje wójt Daniel Zadworny. - Jest to też nawiązanie do wcześniejszych edycji, które odbyły się w 2018, 2019 i 2022.
Organizatorami imprezy są: Gmina Dywity, Powiat Olsztyński, Sołectwo Barkweda, GOK Jonkowo, Grupa Rekonstrukcji Historycznej 21. Batalion Fizylierów, OSP Brąswałd, SP im. Tadeusza Kościuszki w Jonkowie i Klub Jeździecki „U Doktorka”, którego właściciel dr Tomasz Kardacz użyczył nieodpłatnie miejsce pod bitwę i parkingi.  

Historia działań wojennych w Barkwedzie 1807 roku i "Dębu Napoleona"
Rozgłosu niewielkiej Barkwedzie przysporzyły działania wojenne okresu napoleońskiego. W dniach od 2 do 4 lutego 1807 roku w Barkwedzie pojawiły się wojska francuskie w liczbie dwóch dywizji piechoty generałów Legranda i Levela z Korpusu marszałka Soulta i druga dywizja dragonów generała Emanuela Grouchygo z Rezerwowego Korpusu Kawalerii marszałka Murata – łącznie ok. 16,5 tys. żołnierzy, którzy stoczyli bitwę z wojskami Prus i Rosji o przeprawę na Łynie. Poległo ok. 600 żołnierzy francuskich, a straty Rosjan i Prusaków przekroczyły 1 100 żołnierzy. W celu upamiętnienia szlaku wojsk napoleońskich w okolicy utworzono Szlak Napoleoński o długości 39 km, który biegnie z Barkwedy przez Gutkowo, Mątki, Jonkowo, Łomy, Pupki, Gołogórę, Skolity, Dąbrówkę do Konradowa. Niedaleko grodziska, tuż przy Łynie rósł okazały dąb zwany przez miejscowych „Dębem Napoleona”. Ten wspaniały okaz dębu wg pomiarów z 1897 r., wykonanych przez ks. Walentego Barczewskiego z pobliskiego Brąswałdu miał 9 m obwodu w pierśnicy. W dębie znajdowała się obszerna dziupla o wysokości 4 m i średnicy 1,75 m. Wbrew legendzie, że w dziupli tej nocował Napoleon, cesarz nie przebywał wówczas w Barkwedzie, a jego wojskami dowodził marszałek Nicolas Jean Soult. Niestety, to okazałe drzewo spłonęło w 1922 roku i obecnie nie ma po nim śladu. Na terenie grodziska znajdują się jednak 3 sędziwe okazy dębu (być może są to potomkowie Dębu Napoleona), z których najokazalszy posiada ok. 6 m obwodu w pierśnicy.